Spis treści
TogglePrzerost migdałków podniebiennych to problem, z którym boryka się coraz więcej dzieci. I choć współczesna medycyna znalazła jego skuteczne rozwiązanie, nadal budzi ono sporo wątpliwości. Aby rozwiać je w jak największym stopniu, omawiamy najważniejsze zagadnienia, związane z usuwaniem migdałków u dzieci i wskazujemy sygnały alarmowe, które powinny zmotywować rodziców do specjalistycznych konsultacji.
Czym są migdałki i jaką pełnią rolę w naszym organizmie?
Migdałki to nic innego, jak skupiska tkanki chłonnej, zlokalizowanej w obrębie naszego gardła. Tworzą one niezwykle istotny system, chroniący organizm zarówno przed bakteriami i wirusami, jak i przed różnego rodzaju alergenami. To właśnie tutaj produkowane są przeciwciała, budujące naszą odporność. Co ważne, takie struktury występują najczęściej u dzieci. Z biegiem lat ulegają one stopniowemu zanikowi. Najwcześniej, bo już ok. 9 roku życia, zanika migdałek gardłowy. Migdałki podniebienne zanikają u młodzieży, najpóźniej zaś zanika migdałek językowy. Ma to miejsce dopiero po ukończeniu 40-tego roku życia.
Przyczyny przerostu migdałków, czyli dlaczego migdałki się powiększają?
Mówiąc o przyczynach przerostu migdałków, warto wyróżnić dwie, zupełnie odmienne sytuacje:
- okresowe powiększenie migdałków – związane np. z infekcją wirusową lub bakteryjną. Takie fizjologiczne powiększenie migdałków ma miejsce w momencie, gdy te intensywnie pracują, by zbudować odporność organizmu, atakowanego przez wirusy i bakterie. Ustąpienie infekcji warunkuje z kolei ich powrót do normalnych rozmiarów.
- trwałe powiększenie migdałków – wymagające ingerencji chirurgicznej.
Kiedy migdałki powinny zostać usunięte?
Wskazaniem do ingerencji chirurgicznej będzie jedynie trwałe powiększenie migdałków, które nie mija również wówczas, gdy organizm nie musi mierzyć się z procesem chorobowym. W takiej sytuacji konieczna staje się specjalistyczna konsultacja laryngologiczna, mająca na celu kwalifikację do zabiegu. Przyczyn takiego stanu rzeczy upatruje się w genetyce, choć u podłoża problemów mogą leżeć również refluks żołądkowo-przełykowy, alergia czy częste infekcje gardła.
Jakie są objawy przerośniętych migdałków?
Przerośnięte migdałki bardzo często wpływają na trudności z oddychaniem. Nic dziwnego, bowiem zaburzają one drożność nosa i uniemożliwiają swobodny przepływ powietrza. Sygnałem alarmowym dla rodziców powinno być więc oddychanie dziecka przez otwarte usta. Wśród dodatkowych objawów, mogących sugerować problem z przerośniętymi migdałami, wyróżnia się również:
- nawracające zapalenia zatok, związane z utrudnioną wentylacją, spowodowaną przez zalegającą w nosie wydzielinę,
- przewlekłe stany zapalne ucha – u podłoża których leży również brak odpowiedniej wentylacji,
- niedosłuch i trudności z odbiorem bodźców z otoczenia,
- nieświeży oddech, związany z przewlekłym stanem zapalnym,
- chrapanie i bezdech senny, a w konsekwencji niedotlenienie organizmu, zaburzenia koncentracji i uwagi,
- trudności w połykaniu stałych pokarmów.
U dzieci z powiększonymi migdałkami można zaobserwować również wady wymowy, a nawet zgryzu, co związane jest z długotrwałym oddychaniem przez usta. Warto podkreślić jednocześnie, że przerośnięte migdałki gardłowe nie powodują dolegliwości bólowych, co często leży u podstaw bagatelizowania przez rodziców narastającego sukcesywnie problemu.
Alternatywne formy leczenia przerośniętych migdałków – czy operacja zawsze jest konieczna?
Sposób leczenia przerośniętych migdałków u dzieci dobiera lekarz w trakcie specjalistycznych konsultacji. Zdarza się bowiem, że u podłoża problem leżą różnego rodzaju alergie, niezdrowa dieta czy częste infekcje, które ograniczyć można dzięki szczepieniom. Jednak trwały przerost migdałków na ogół wymaga ingerencji chirurgicznej, by zwiększyć komfort codziennego funkcjonowania i wyeliminować nieprzyjemne dolegliwości.
Czy zabieg usunięcia migdałków u dziecka jest bezpieczny?
To pytanie, które z pewnością zadają sobie rodzice dzieci, borykających się z problemem przerośniętych migdałków. Warto podkreślić więc, że taka ingerencja jest podstawowym zabiegiem laryngologii dziecięcej, wykonywanym codziennie przez lekarzy w całym kraju. Dzięki rozwojowi współczesnej medycyny, ryzyko powikłań zostało tutaj mocno zminimalizowane. Najczęściej występują one w formie wzmożonego krwawienia, dlatego też pacjenci pediatryczni pozostają pod opieką lekarzy, którzy monitorują ich stan, reagując szybko na ewentualne komplikacje.
Jakie korzyści daje usunięcie migdałków?
Usunięcie migdałków w istotny sposób warunkuje komfort życia pacjentów. Dzięki ingerencji chirurgicznej, przestają oni borykać się z nawracającymi infekcjami. U dzieci w zauważalny sposób poprawia się również słuch, a chrapanie i bezdechy senne zostają wyeliminowane. Warto pokreślić jednocześnie, że usunięcie przerośniętych migdałków eliminuje także ryzyko problemów, mogących pojawić się dopiero w przyszłości. Mowa tutaj przede wszystkim o konieczności leczenia ortodontycznego, ale również o skrajnych sytuacjach, takich jak głęboki niedosłuch oraz wzrost ryzyka zapalenia nerek lub wsierdzia.
Czy usunięty migdałek może odrosnąć?
Ryzyko odrośnięcia usuniętego migdałka wzrasta u mniejszych dzieci, które operowane były ok. 3 roku życia. To właśnie dlatego do takiej ingerencji kwalifikowani są jedynie pacjenci w sytuacji zagrożenia zdrowia, jakim są niezaprzeczalnie bezdechy senne. Jeśli jednak migdałek odrośnie, zabieg powtarza się po 2-3 latach, co pozwala ostatecznie pozbyć się uciążliwego problemu. Należy podkreślić jednocześnie, że współcześnie boryka się z nim coraz więcej osób, na co w istotny sposób wpływa pogorszenie stanu środowiska naturalnego, ale również i styl życia, oparty na niewłaściwej diecie, bogatej w wysoko przetworzone produkty. W świetle tych słów niezwykle istotna staje się więc troska o wyrobienie zdrowych nawyków oraz specjalistyczne konsultacje w momencie zaobserwowania sygnałów, mogących świadczyć o problemie z migdałkami.